czwartek, 1 marca 2012

Nie mam trawiastego pojęcia jaki wrzucić tytuł ;)

Heyo!

Jejciu jak te 2 tygodnie szybko zleciały! Tak to jest gdy ferie się kończą, a świat staje się tak monotonny że trudno odróżnić jeden dzień od drugiego, chyba że jest sprawdzian z histy >:D wtedy nie ma najmniejszego problemu xD

Więc na początek troszkę posmędzę :) Jakiś tydzień temu (mówiłam nie rozróżniam) dostałam śliczne kreduśki! Uściślając Faber-castell 48 szt. (taa, musiałam się pochwalić). Fajniutko się nimi rysuje. Zaczęłam też czytać (za sprawą bloga Olishi :) Tunele. Od moich 12 urodzin walały sie na półce, aż zaczytując się w wyżej wspomnianym blogu, postanowiłam po nie sięgnąć i są NAPRAWDĘ fajne (ja to mam zawsze opóźniony zapłon jeśli chodzi o książki, a przynajmniej najczęściej). Poza tym życie toczy się bez większych atrakcji, szkoła, szkoła i szkoła... Tylko modlić się o chorobę, bo do najbliżyszych świąt jeszcze trochę xD

Dobra wracając do tematu, wrzucam rysunki :)



I znowu ta wstrętna czarna krecha -,- Mniejsza o nią. Mój pierwszy rysunek z zachowaną anatomią :D Cały czas myślałam że idzie mi całkiem dobrze, do czasu gdy mądra osoba (Miyo-chan) mi nie uświadomiła ogromu błędów. Chyba już lepiej? Ogółem poza wzięta z jakiegoś katalogu mamy. W sumie mi się podoba i przede wszystkim, pierwsza praca kolorowana nowymi kredeczkami ;)


Mangowa dziewuszka z uciętą ręką xD (to przez kartkę, skończyła się XDD). Strasznie mi się tu twarz podoba, a dokładniej cieniowanie, wycieniowanych włosków nie widać, a plecak jest kwicząco zielony, eh... jak ja cię skanerku kocham... Rączka, mała i ogółem jakaś dziwna, reszta w sumie też, ale oczka i twarz są oki *.* 


Krótko mówiąc "Oświecona" xD Rysowana jeszcze bez proporcji i w ogóle. Ogółem może być. Nie mam o niej za dużo do powiedzenia/ napisania :D


Taka czarowna chibi :D A dokładniej czarownica chibi (z rozmazaną twarzyczką, tym razem GIMP -,-) Tu popróbowałam trochę fałdek, nie wiem jak wyszło, ale mi się nawet podoba. Fajna ta miotełka i rączka, która ją trzyma. Włoski troszkę się "skomputeryzowały" i nie widać ich tak ładnie. No nic.

Na dziś to tyle. Więcej rysunków jest w stanie surowym, niezdatnym do pokazania.

_____________________________
PS. Zaczynam dodawać PS-y :D
PS.2 Papier z drukary jest ZŁY, targa się. To znaczy nie sam z siebie, składa się na to kilka czynników tj. kredki, gumka. Ale nie myślcie że to papier jest poszkodowany, nie nie. Poszkodowana jestem ja! (Tak, wiem, dobrego prawnika to by ze mnie nie było xD)
PS.3 Przyjmuję zamówienia (z chęcią), szczegóły piszcie w komentarzach :)
PS.4 Będę próbowała dawać notki częściej ;)

No, to tyle, do zobaczonka!

4 komentarze:

  1. ślicznie jak zwykle :D
    Staram się rysować tak ładni jak ty, ale nie wychodzi :(

    OdpowiedzUsuń
  2. albo nie mam drooobne zastrzeżenia ;P
    Ten taki cośek po szyi (łopatki cyz jak to się tam zwie ;P) Na pierwszym rysunku są nierówne
    Na drugim spineczki są źle dane ;P
    I to tyle :D
    ale i tak świetnie ;))
    A i chibi NIE mają szyi!

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm... Te "łopatki" były rysowane bez większego przygotowania (maznęłam po skończeniu rysunku 2 kreski i tyle), Nie rozumiem co masz do spinek są dobrze umieszczone (widziałam nieraz takie u mangowych postaci, jednak nie mówię że nie mogłam się pomylić) i chibi MAJĄ szyję! Wejdź sobie na jakiś kurs (ja się uczyłam z polskamanga.pl i tam uwzględniają szyję, może nie taką dużą, ale jest).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja uczyłam się z kurs-manga.pl
      Dobrze nie kłóćmy się! :D
      Niehc każda rysuję po swojemu.
      A ja taknie noszę spinek dla nie to trochę nienaturalnie wygląda jakby włosów nie trzymały ;p

      Usuń